-Justine, wstawaj ! – usłyszałam nieznany mi dotąd głos kobiety.
- Ta, taa. – odpowiedziałam z nadzieją, że dadzą mi spokój 7.00 rano
Ponieważ były wakacje miałam ochotę pospać do 11.00. Czego oni znowu ode mnie chcą?!
Ludzie różnie o mnie mówili. Nie obchodziło mnie zdanie innych od śmierci rodziców. Zginęli w wypadku . Mój tata prowadził samochód podczas ogromnej wichury. Czekając na światłach drzewo runęło wprost na ich samochód. Gdy się o tym dowiedziałam byłam w szoku. Sięgnęłam po żyletkę. Zrobiłam to 3 razy. Pierwszy raz na ręce. Dokonałam tego delikatnie, więc śladu nie ma. Drugi raz przy nadgarstku, a trzeci na brzuchu. Jednak ślady zostały.
- Jesteś już gotowa? – ponownie usłyszałam niski głos kobiety.
- Na co?! – odpowiedziałam zaskoczona
- Jak to? Dzisiaj przeprowadzasz się do domu Państwa Williams’ów.
- Świetnie. Kolejna rodzina, która wywali mnie za nie cały tydzień powrotem do tego głupiego domu dziecka. – powiedziałam cicho
- Masz czas do 10.00. Spakuj się i czekaj na mnie. – powiedziała podając mi trzy średniej wielkości walizki.
- Taa, jasne. – wzięłam torby i zaczęłam wrzucać do nich wszystkie swoje rzeczy. Pod ciuchami znalazłam płytę Bimbra. Rzuciłam ją do bagażu aż się odbiła i pękła…
Spakowałam dosłownie wszystko, aż przyszła po mnie czarnowłosa kobieta. Była średniego wzrostu po czterdziestce. Na palcu miała wielki, okrągły pierścień. Wsiadłyśmy do czarnego samochodu z przyciemnionymi szybami. Ok. trzydzieści minut później wysiadłyśmy. Byłyśmy przy dworcu ,na który się kierowałyśmy. Kobieta powiedziała mi gdzie mam wysiąść oraz dała mi mapę, by dojść do mego nowego domu. W końcu weszłam do pociągu. Ludzi było niewiele. Sama siedziałam w przedziale słuchając muzyki. Dziesięć minut później opuściłam pojazd i szłam w nieznane..
No i mamy pierwszy rozdział :D Jak będzie 7 komentarzy ( co najmniej ) to dodam nowy :) Życzę miłego czytania.
czemu taki krótki : )
OdpowiedzUsuńfajny ale trochę nie rozumiem tam pisze justinie , a pozniej w rodzaju żeńskim , to dizewczyna ma na imię Justina ? czy jak ?
@tobelonelyy
Justine to żeńskie imię :D xD
OdpowiedzUsuńkrótki ale podoba mi sie :D
OdpowiedzUsuńczekam na następny :)
jakbyś mogła informuj mnie na gg 23355171
lub TT @belieberka12
zapraszam do mnie http://jbieber-nsn.blogspot.com/
pozdrawiam :*
Tata mnie nazywa 'justine' jak się ze mnie nabija XD. Fajne ;)
OdpowiedzUsuńładnie . :) ale krótko . ;)
OdpowiedzUsuńczekam na rozwój sytuacji . ;)
@Eliza_xD
http://you-are-my-baby-girl.blog.onet.pl
:)
kurcze. ponuro się zaczyna.. ;)
OdpowiedzUsuńale ciekawie. :D
będę zaglądać. :)
<3
@jb_poland_jb
ouu . :D
OdpowiedzUsuńświetne to ! ♥ .
Super blog ! jednak udało mi się skomentować :) Dodawaj NN !!!!
OdpowiedzUsuńMój twitter @OfficialJullia
świetny! czekam na nowy rozdział, bo zapowiada się bardzo ciekawie. :)
OdpowiedzUsuń@MagdaLovesJB
fajny! pisz dalej!
OdpowiedzUsuńja chce dedykacje buhahahha ;)
Super rozdział, bardzo fajnie się zaczyna :D
OdpowiedzUsuńmega <3 zapowiada się spoko opowiadanie ;d
OdpowiedzUsuń